Kaucja za mieszkanie, będąca jednym z często stosowanych środków zabezpieczających w umowach najmu, często jest niejasna dla właścicieli nieruchomości. Nie wszyscy wiedzą, jak ustalić jej wysokość, jak można ją wykorzystać i jak wygląda kwestia zwrotu. Niewiedza w tym zakresie może skutkować poważnymi problemami, a nawet prowadzić do długotrwałych sporów sądowych. Zatem co można potrącić z kaucji? Na to pytanie odpowiada Bartosz Antos, Dyrektor ds. Nieruchomości w firmie Saveinvest Sp. z o.o.
Każdy dobrze opracowana umowa najmu zawiera ustalenia dotyczące kaucji. Zwykle nakłada on na najemcę obowiązek przekazania wynajmującemu określonej kwoty w ustalonym terminie, najczęściej za pośrednictwem przelewu na konto bankowe wynajmującego. Ta suma stanowi zabezpieczenie wszelkich ewentualnych roszczeń wynajmującego wynikających z zawartej umowy, szczególnie z tytułu zaległego czynszu, odsetek czy kar umownych za niewykonanie lub nieprawidłowe wykonanie umowy. Możliwe jest także wniesienie kaucji gotówką, ale jej otrzymanie i przekazanie powinno zostać potwierdzone w umowie lub dodatkowym protokole, gdy wpłata kaucji odbywa się w innym terminie. W umowie konieczne jest również wskazanie sposobu, w jaki wynajmujący może skorzystać z kaucji, np. bez dodatkowego powiadomienia najemcy.
Odpowiednio opracowana kaucja odgrywa kluczową rolę w umowie najmu
Podczas trwania umowy najmu rzadko dochodzi do kontrowersji związanych z kaucją. Problemy pojawiają się najczęściej po zakończeniu umowy najmu. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów, kaucja powinna zostać zwrócona w ciągu miesiąca od dnia opuszczenia lokalu przez najemcę lub nabycia jego własności przez niego, po potrąceniu ewentualnych należności z tytułu najmu lokalu. Właśnie w tym momencie pojawiają się spory między wynajmującymi a najemcami, dlatego kluczowe jest staranne sformułowanie postanowień dotyczących kaucji w umowie oraz ich skrupulatne egzekwowanie. Jakie konkretnie prawa przysługują wynajmującemu, a czego może spodziewać się najemca? Pomimo pozornego klarownego brzmienia przepisów, kwestie dotyczące kaucji nie są zawsze jednoznaczne i mogą stanowić źródło nieporozumień.
Ważne jest omówienie relacji między czynszem a kaucją. Często najemcy informują właścicieli nieruchomości, że umowa najmu wygasa za dwa miesiące, więc nie ma potrzeby dalszego opłacania czynszu. Ich zdaniem tę należność można uzyskać z kaucji, która i tak byłaby zwrócona najemcy. Czasem wynajmujący godzą się na taki układ, nieświadomi potencjalnych problemów, które ich mogą spotkać. Istotne jest podkreślenie, że potrącenie należności wynajmującego z tytułu czynszu za lokal może nastąpić dopiero po zakończeniu stosunku najmu oraz opuszczeniu lokalu przez najemcę. Nie jest zgodne z prawem potrącenia czegokolwiek w trakcie trwania umowy najmu. Wykonanie takiej czynności może prowadzić do sytuacji, w której wszelkie szkody w lokalu, dokonane przez najemcę, nie zostaną przez niego pokryte, co w konsekwencji może doprowadzić do sporu sądowego między stronami.
Poza zaległościami czynszowymi na koniec okresu rozliczeniowego, z kaucji można potrącić także opóźnienia w opłatach licznikowych. Jeśli najemca nie uregulował rachunków za prąd, wodę, gaz, ścieki lub usługi internetowe, można je pokryć środkami z kaucji. Ponadto, można z tych pieniędzy skorzystać w celu naprawy wszelkich uszkodzeń wyposażenia mieszkania czy samej nieruchomości, które nie wynikają z normalnego użytkowania. Nie można ich użyć do odświeżenia ścian, ale można np. naprawić zniszczoną kanapę czy zalany blat stołu. Jeśli protokół zdawczo-odbiorczy wskazuje na brak określonych elementów w mieszkaniu, włącznie ze sprzętem, ich wartość również może być potrącona z kaucji.
Dlatego ważne jest dokładne przejrzenie mieszkania podczas jego odbioru od najemcy oraz rzetelne sporządzenie protokołu zdawczo-odbiorczego. Ten dokument, podpisany przez obie strony, jest kluczowy w określaniu stanu nieruchomości. Nie jest również wskazane spieszenie się ze zwrotem kaucji. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów, wynajmujący ma na to aż 30 dni – zaznacza Bartosz Antos.
29 listopada, 2024
29 listopada, 2024
Używamy plików cookies, aby lepiej dostosować tą stronę do Twoich potrzeb. Dzięki nim możemy ulepszać kampanie reklamowe i kierować do Ciebie lepiej spersonalizowane komunikaty. Pliki cookies odpowiedzialne są również za analitykę, dzięki której lepiej rozumiemy jak organizować treści czy nawigację na stronie dbając o jej użyteczność. Jeśli chcesz zezwolić tylko na wybrane cookies, kliknij “Pozwól mi wybrać”. Twoja zgoda musi dotyczyć minimum, potrzebnego do poprawnego działania strony. Natomiast kliknięcie “Akceptuję” pozwala nam na umieszczenie ciasteczek w Twojej przeglądarce i na przetwarzanie danych uzyskanych w ten sposób. Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać swoją zgodę. Aby to zrobić przejdź do "Zarządzaj plikami cookies".
Administratorem Twoich danych osobowych jest Saveinvest SP. Z O. O.. Cele przetwarzania danych osobowych, okresy przechowywania opisane są w Polityce Prywatności.