Spalarnia śmieci pod domem – czy to możliwe?

Nikt nie chciałby mieć kurzej fermy albo spalarni śmieci w swoim sąsiedztwie. Jednakże nowe przepisy sprawiają, że takie inwestycje mogą być teraz znacznie łatwiejsze do zrealizowania. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w opinii Roberta Tomaszewskiego, Prezesa Zarządu firmy Saveinvest Sp. z o.o.

Kontrowersyjne zmiany w przepisach

Od wtorku, 24 września, obowiązują nowe przepisy wynikające z ustawy z 19 lipca 2019 r. Dotyczą one zmiany ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, a także niektórych innych ustaw. Efektem tych zmian jest możliwość umiejscowienia uciążliwych inwestycji w pobliżu domów jednorodzinnych. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że w miastach zaczną pojawiać się nowe spalarnie śmieci, spalarnie zwłok czy fermy kur.

Spalarnie śmieci w odległości 100 metrów

Szczególnie kontrowersyjnym aspektem nowych przepisów jest ograniczenie obszaru oddziaływania inwestycji do odległości 100 metrów. Chociaż to uniemożliwia umieszczanie kontrowersyjnych inwestycji bezpośrednio za płotem posesji z budynkami mieszkalnymi, to nadal oznacza, że mamy do czynienia z dość bliskim sąsiedztwem. W przypadku spalarni śmieci czy fermy kurzej taka odległość nie zapewnia mieszkańcom ochrony przed emisją substancji czy nieprzyjemnymi zapachami.

Właściciel bez wpływu na decyzje

Nowe przepisy sprawiają, że właściciel nieruchomości, położonej nieco ponad 100 metrów od planowanej fermy kurzej, nie będzie miał wpływu na lokalizację tej inwestycji. Nie będzie brał udziału w postępowaniu o wydanie decyzji środowiskowej. Jest to tym bardziej niepokojące, że przepisy umożliwiają wznowienie wcześniej umorzonych postępowań. Istnieje więc ryzyko lawiny podobnych spraw – ocenia Robert Tomaszewski, Prezes Zarządu firmy Saveinvest Sp. z o.o.

Dotychczas mieszkańcy blokowali takie inwestycje

Warto podkreślić, że dotychczas to sprzeciw sąsiadów planowanych inwestycji decydował o ich niepowodzeniu. Skoro nowe przepisy wykluczają ich udział, nie będzie już możliwości sprzeciwu. Jakie problemy mogą wynikać z sąsiedztwa spalarni śmieci czy fermy kurzej? Przede wszystkim nieprzyjemne zapachy, a także nasilenie obecności owadów czy gryzoni.

Sprzeciw ekologów i RPO

Nowe regulacje zostały już skomentowane przez środowiska ekologiczne. W ich ocenie sytuacja jest alarmująca, a losowe umieszczanie ferm czy spalarni może być niebezpieczne. Ekolodzy złożyli skargę do Komisji Europejskiej, a także wyrazili sprzeciw Rzecznikowi Praw Obywatelskich. Ten uważa, że nowe przepisy mogą być sprzeczne z unijnym oraz międzynarodowym prawem. Włączenie się Komisji Europejskiej może mieć poważne konsekwencje, jak już przekonaliśmy się w przypadku Puszczy Białowieskiej.

Stanowisko Ministerstwa Środowiska

Ministerstwo Środowiska wydaje się być obojętne na sprzeciw przeciwników nowych przepisów. Według resortu, zmiany nie dotyczą odległości, w której mogą powstawać kontrowersyjne inwestycje, ale tylko sposobu określania stron postępowania administracyjnego. Ministerstwo uważa, że zmiany są jedynie kosmetyczne i nie wpłyną na praktykę.

Przyszłość pokaże

Skutki nowych przepisów będziemy mogli ocenić dopiero za jakiś czas, w praktyce. Niemniej jednak należy mieć pewne obawy co do ich funkcjonalności – ocenia Robert Tomaszewski, Prezes Zarządu firmy Saveinvest Sp. z o.o. – portal www.saveinvest.pl. Osoby, których nieruchomości sąsiadują z pustymi działkami, nie mogą spać spokojnie, szczególnie gdy dla danego obszaru nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego – dodaje Tomaszewski.

Przeczytaj również

Zobacz wszystkie
Działki i grunty
Inwestycje

Nieruchomości gruntowe wciąż na topie!

29 listopada, 2024

Działki i grunty
Inwestycje
Prawo i finanse

Jak usytuować dom przy granicy działki?

29 listopada, 2024

Działki i grunty
Inwestycje
Prawo i finanse

Nowe przepisy o ochronie zabytków ważne dla właścicieli nieruchomości

29 listopada, 2024