Planowanie zakupu nieruchomości i jego realizacja od zawsze wiązała się z licznymi
niewiadomymi i kruczkami prawnymi.
Wychodząc naprzeciw tym pytaniom, postanowiliśmy uruchomić cykl poradników
w których opiszemy wiele aspektów związanych z nieruchomościami.
Polub nas aby uzyskać dostęp do całej treści
W poprzedniej części omówione zostały najistotniejsze, z perspektywy inwestorów, zmiany, jakie wprowadziło wejście w życie znowelizowanej ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz konsekwencje wprowadzenia takich uproszczeń. Przedstawione zostały także warunki, jakie musi spełnić ziemia, by można było zmienić jej przeznaczenie bez uprzedniego uzyskania zgody ministra.
Decyzje i opłaty
Jeśli grunty rolne klas I-III nie spełniają wymagań ustawodawcy, przedstawionych i omówionych w poprzedniej części poradnika, by zmienić ich status gmina musi posiadać zgodę ministra rolnictwa i rozwoju wsi lub też marszałka województwa. Obowiązek ten dotyczyć będzie zarówno wydawania decyzji ustalającej warunki zabudowy, jak i uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Co więcej, konieczne będzie także wyłączenie danej nieruchomości ziemskiej z produkcji rolnej. Taką decyzję z kolei wydaje starosta lub prezydent miasta na prawach powiatu. To po jej uzyskaniu następuje przekwalifikowanie danego gruntu z rolnego na inwestycyjny w ewidencji gruntów i budynków.
Takie działania łączą się także z koniecznością uregulowania opłaty, którą dla inwestorów naliczy starosta lub prezydent. Mowa o jednorazowej należności lub opłacie rocznej. Ta pierwsza forma daniny stanowi opłatę za trwałe wyłączenie gruntów z użytkowania rolniczego. Tabela zawierająca ustaloną wysokość opłat zawarta jest w ustawie o ochronie gruntów. Im mamy do czynienia z odrolnieniem wyższej klasy gruntów, tym wyższa będzie opłata – dla przykładu należność za wyłączenie z produkcji 1 ha gruntów rolnych klasy I wyniesie 437 175 zł, a za hektar gruntu klasy VI 87 435 zł. Z kolei opłata roczna pobierana jest od inwestora za każdy rok użytkowania gruntów na cele nierolnicze lub nieleśne, w przypadku trwałego wyłączenia przez 10 lat, a w razie nietrwałego wyłączenia przez okres tego wyłączenia, jednak nie dłużej niż przez 20 lat od chwili wyłączenia takich gruntów z produkcji – informuje Robert Tomaszewski z portalu www.grunttozysk.pl. Wysokość opłaty rocznej stanowi 10 proc. jednorazowej należności.
Egzekucja nieuiszczonych opłat
Konsekwencją nieuiszczenia należnych opłat jest ich egzekucja przez marszałka województwa. Jest on uprawniony do ściągania należności związanych z wyłączeniem z produkcji gruntów rolnych. Może w ramach swoich działań ustalić opłatę w wysokości odpowiadającej dwukrotności jednorazowej należności, jeżeli stwierdzi, że grunty rolne wyłączone zostały z produkcji rolnej niezgodnie z przepisami ustawy. Chodzi o sytuacje, w których wyłączenie nastąpiło bez decyzji wyłączającej z produkcji rolnej i niezgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub też, gdy dla danej gminy taki plan nie został uchwalony. Marszalek posiada także kompetencje by (jeśli stwierdzi, że grunt przeznaczony w planie na cele nierolnicze wyłączono z produkcji bez uzyskania odpowiedniej decyzji) wydać decyzję wyłączającą z produkcji rolnej z urzędu i ustalić w niej wysokość należności, podwyższając ją odpowiednio o 10 proc. oraz ustalalić wysokość opłat rocznych.
Co miesiąc nowe, wartościowe porady
Materiał dostępny ZA DARMO!
Podaj swój adres e-mail, abyśmy mogli przesłac Ci linka do tego specjalnego,
bezpłatnego poradnika, dostępnego tylko dla subskrybentów newslettera.
Twoje dane są u nas bezpieczne. W każdej chwili możesz się wypisać.
Zadzwoń 500 210 600, lub wypełnij formularz - oddzwonimy do Ciebie!
Dziękujemy.
Twoja wiadomość została wysłana.
Skontaktujemy się w ciągu 48h.