Ryba najlepiej smakuje nad morzem!

Ceny ryb nad Bałtykiem

Nad morzem turysta musi przełknąć, poza kawałkiem smażonej ryby, także ceny, które potrafią w niektórych miejscach skutecznie odebrać apetyt. Dlaczego ryby są tak drogie nad morzem, gdzie powinno być ich najwięcej? Składa się na to kilka czynników. Pierwszym jest sezonowość. Niektóre punkty gastronomiczne są czynne tylko w okresie największego natężenia ruchu turystycznego i muszą odpowiednio zarobić w tym krótkim okresie. Drugim czynnikiem jest cena ryb u pośrednika. Okazuje się bowiem, że np. w Ustce rybacy za kilogram dorsza dostają po ok. 5,5zł, natomiast restauratorzy kupują je od pośrednika już za 17zł za kilo. Trzecim elementem jest koszt przygotowanie oraz utrzymania lokalu. To wszystko sprawia, że w ostatnich sezonach za 100g dorsza trzeba było zapłacić np. w Mielnie czy niedalekim Sarbinowie ok. 6-7zł. Cały posiłek, w zależności od standardu lokalu kosztuje średnio od 25zł w smażalni do 50zł i więcej w restauracji.

Gdzie szukać naprawdę dobrej ryby

Co ciekawe jakości i smaku smażonej ryby nie gwarantuje wcale wysoka cena, ekskluzywny wystrój restauracji i lokalizacja przy głównym deptaku. Lepsze i świeższe ryby można często znaleźć na obrzeżach miejscowości wypoczynkowych, w małych budkach, gdzie smaży się tylko świeże ryby z porannych połowów. Zdarzają się także miejsca, gdzie rybę przygotowuje się na oczach gości, co nie tylko pobudza apetyt, ale gwarantuje najwyższą jakość produktu. Na przykład w Mielnie czy Unieściu pysznymi rybami można delektować się w porcie, gdzie znajdują się zarówno wędzarnie, jak i smażalnie.

Niestety świeżą rybę nad morzem zbyt często zastępują mrożone, często pochodzące z odległych mórz, takie gatunki jak halibut (z Oceanu Atlantyckiego), sola (morze Czarne, Śródziemne i Północne), kargulena (wody subantarktyczne). Dlatego przed zamówieniem warto zapytać skąd pochodzi dana ryba i czy jest świeża, bo nawet dorsze mogą trafić się mrożone. Gdzie zjeść najlepszą smażoną rybkę w danej miejscowości można dowiedzieć się z Internetu. Na forach oraz pocztą pantoflową niosą się wieści o najlepszych (i najgorszych) miejscach ze smażonymi rybami. Pojawiają się nawet rankingi, na przykład na Gastronauci.pl, gdzie internauci wybierali w 2011 roku najlepsze smażalnie polskiego wybrzeża. 

Zrób to sam!

W wielu apartamentach urlopowicze mają do dyspozycji dobrze wyposażoną kuchnię. W takim wypadku warto choć raz zwalczyć lenistwo i samemu przygotować smażoną rybę kupioną o świcie od powracających z połowu rybaków. Takie rozwiązanie ma wiele zalet, ryba jest świeża, prosto z morza, cena zazwyczaj też atrakcyjna i można przygotować rybę tak, jak się najbardziej lubi. Gdzie dostać taką rybę? Jeśli miejscowość nie jest portem najlepiej popytać mieszkańców, zazwyczaj są miejsca, gdzie ktoś dowozi świeże ryby, w innym przypadku trzeba się zmobilizować, by wcześnie wstać i udać się do portu, gdzie zawsze można liczyć na zakup rybki prosto z kutra.

Ryba na zdrowie

Ryby uznawane są za wartościowe pożywienie z wielu względów. Zawierają łatwo przyswajalne białko, cenne składniki mineralne, witaminy z grupy B a także A, D i E. Co najważniejsze są bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu m.in., układu krążenia, dlatego ryby stanowią cenny element każdej, dobrze zbilansowanej diety. Ryby są również polecane przez dietetyków, pozwalają skutecznie dbać o linię. Zawsze, kiedy jest okazja, warto zamienić pizzę czy schabowego na kawałek ryby. Jednak jak wskazują liczne doświadczenia turystów ryba rybie nierówna, dlatego dobrze jeszcze przed wyjazdem sprawdzić w Internecie, gdzie w konkretnej miejscowości podają świeżą, dobrze przyrządzoną rybę w przyzwoitej cenie, aby uniknąć rozczarowań i niestrawności.